Kawały o Zwierzętach

W jaskini są trzy nietoperze. Jeden wylatuje z

W jaskini są trzy nietoperze. Jeden wylatuje z jaskini i wraca cały zakrwawiony.
– Ej! Widzieliście tę krowę pod jaskinią? Zjadłem ją.
Wylatuę drugi, wraca całyzakrwawiony i mówi:
– Ej! Widzieliście tego konia przed jaskinią? Zjadłem go.
Wylatuje trzeci i wraca cały zakrwawiony.
– Ej! Widzieliście ten słup przed jaskinią? A ja nie.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...

Idzie zając i niedźwiedź, przystają sobie nad rzeczką

Idzie zając i niedźwiedź, przystają sobie nad rzeczką i wyłowili złotą rybkę.
Złota rybka powiedziała, że jak ją wypuszczą to spełni ich życzenia, więc się zgadzają.
Niedźwiedź – ja chcę żeby wszystkie niedźwiedzie na całym świecie zamieniły się w niedźwiedzice.
A zając na to:
– A ja chcę, żeby niedźwiedź był pedałem.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
  • yazu

Niedźwiedź zrobił zebranie zwierzat. Słuchajcie, takie zamieszanie,

Niedźwiedź zrobił zebranie zwierzat.
– Słuchajcie, takie zamieszanie, tak nie może dalej być, musimy zrobić tu porządek. Najlepiej jak się podzielimy na dwie grupy. Mądrzy na lewą stronę lasu, a piękni na prawą.
Wszystkie zwierzątka szybko wykonały zadanie, tylko żaba została na środku. Niedźwiedź pyta:
– Co ty, żabo? Na swoje miejsce!”
Żaba na to:
– A co, mam się rozerwać?

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...

W rodzinie wilków urodził się mały wilczek. Tata

W rodzinie wilków urodził się mały wilczek. Tata wilk podchodzi do kołyski i mówi:
– Jakie masz ładne oczy. Jaką masz błyszczącą sierść, jakie masz duże nogi, jakie masz wielkie uszy.
– Oż ty, kur**, zającu jeden.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,00)
Loading...

Król lew postanowił wybudować na polanie dla swoich

Król lew postanowił wybudować na polanie dla swoich poddanych schronienie, ale to wymagało szeregu zezwoleń, wniosków i podań. Trzeba się było udać do urzędu by tę sprawę załatwić, zwołał więc miejscową społeczność, by wybrała przedstawiciela. Zadecydowano zatem, by był to niedźwiedź, bo duży, silny i wzbudza respekt. Po ośmiu godzinach wraca z urzędu. Lew
pyta co tam załatwił, a on mówi że nic.
– Jak to nic? Ty, taki wielki i nic?!
Wydelegowano więc lisa, chytry i przebiegły, i sprytu ma dużo. Wraca po ośmiu godzinach i też nic. Lew mówi:
– To może wiewiórkę? Taka delikatna, ładna, szybka i zgrabna…
Podobnie jak poprzednicy też nic nie załatwiła.
– No to koniec naszych marzeń – orzekł król lew. – A może ktoś na ochotnika?
Zgłosił się osioł, wszyscy pękali ze śmiechu:
– Przeciez ty nic nie potrafisz załatwić!
Ale osioł się uparł i poszedł. Wraca po dwóch godzinach uradowany, z zezwoleniem w ręku, ogólne zdziwienie, królowi szczęka opadła. Pytają więc, jak to załatwił, a osioł na to:
– Gdzie otworzyłem drzwi, to ktoś z rodziny…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...

Lew mówi do tygrysa: Wiesz może jak się

Lew mówi do tygrysa:
– Wiesz może jak się wymigać od wojska? Słyszałem że tam strzygą na łyso, a ja taką grzywę mam!
– Nie peniaj, lew, spytamy kogoś, kto już był, pewnie nie jest tak strasznie.
Po chwili, gdy znaleźli adekwatną osobę, odzywa się lew:
– Hej, mysza, wiesz może czy w wojsku strzygą na łyso?
– Nie mysza, nie mysza! Jestem jeż na przepustce!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...

Idzie sobie mały krecik przez las i cały

Idzie sobie mały krecik przez las i cały czas radośnie wyśpiewuje:
– La, la, la, ja jestem bogiem, ja jestem bogiem, la, la, la.
Po jakimś czasie spotyka lisicę.
– Kreciku, a co ty tak wyśpiewujesz, toć ty jesteś krecikiem a nie bogiem – dziwi się lisica.
– Jestem, jestem bogiem, zaraz ci to udowodnię – stwierdza krecik i opuszcza spodnie.
– Ooo mój Boże! – mówi lisica.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,00)
Loading...