Kawały religijne

Cztery katoliczki piją kawę. Pierwsza mówi: Mój syn

Cztery katoliczki piją kawę. Pierwsza mówi:
– Mój syn jest księdzem. Kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią: „Ojcze”.
Druga mówi:
– Mój syn jest biskupem, kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią: „Wasza miłość”.
Trzecia na to:
– Mój syn jest kardynałem, kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią: „Wasza ekscelencjo”.
Ponieważ czwarta w milczeniu sączy kawę, delikatnie ją zachęcają:
– No…?
– Mój syn jest wspaniale umięśnionym tancerzem. Kiedy wychodzi na scenę, kobiety wołają: „O mój Boże!”

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,50)
Loading...
  • adam

Ksiądz zbiera na tacę i podchodzi do takiej

Ksiądz zbiera na tacę i podchodzi do takiej jednej starszej pani, która chowa pieniądze i pyta:
– Dlaczego pani nie da nic na tacę?
– Ale to jest na fryzjera
– Maryja nie chodziła do fryzjera
– A Jezus nie jeździł mercedesem

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,50)
Loading...

Idzie ulicą mała dziewczynka z pieskiem. Napotyka ją ksiądz

Idzie ulicą mała dziewczynka z pieskiem.
Napotyka ją ksiądz i mówi;
– O boże jaka ładna dziewczynka, jaka śliczna dziewczynka! Jak masz na imię dziewczynko?
–”Róża” odpowiada dziewczynka
– O boże jaka ładne imię, jakie śliczne imię dla tak ładnej dziewczynki – mówi ksiądz i pyta:
– A jak wabi się Twój piesek?
Na to dziewczynka odpowiada:
– KNUR!
– A dlaczego knur !?
Na to dziewczynka:
– Bo jeb*e świnie!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,15)
Loading...

Zakonnica w barze: Setę czystej poproszę. Barman się

Zakonnica w barze:
– Setę czystej poproszę.
Barman się tak popatrzył, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
– Setę czystej poproszę.
Barman zdziwiony, co to druga seta? ale nic leje. Po chwili
zakonnica:– Setę, jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
– Ależ siostro, czy to wypada.
Na co zakonnica:
Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka
przełożona klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w
takim stanie zobaczy, to się chyba zesra–

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,00)
Loading...
  • kinai

Pewna zakonnica zobaczyla na ścianie grafiti z napisem

Pewna zakonnica zobaczyla na ścianie grafiti z napisem piz**. Zdziwiona poszła do księdza i pyta co to znaczy. Ksiądz nie chciał przeklinać, wiec powiedział że to inaczej czoło. Nastepnego dnia zakonnica widzi nowe grafiti, z napisem ch**. I znowu poszła do księdza. Ksiądz nie chcial przeklinać, więc mówi jej, że to inaczej człowiek. Dwa dni później widzi już trzecie grafiti, z napisem kur**. Znowu poszła do księdza, ksiądz znowu nie chce przeklinać, wiec mówi że to inaczej zakonnica.
Tydzien poźniej ta sama zakonnica jedzie tramwajem i mowi:
– Ale mi się piz** spocila!
Wszyscy zaczęli się na nią gapić, na co ona mówi:
– Co ch*je, ku*wy nie widzieliście?

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,11)
Loading...

Proboszcz pewnej małej wioski świętuje 25-tą rocznicę święceń

Proboszcz pewnej małej wioski świętuje 25–tą rocznicę święceń kapłańskich.
Na specjalnie wynajętej sali zebrało się pokaźne grono miejscowych znakomitości.
Proboszcz, siedzący za specjalnym stołem na podwyższeniu, zwraca się do przybyłych parafian:
– Kochani moi!…Nie łatwo jest osobie takiej jak ja, mówić o rzeczach nie związanych z naszą wiarą.
– Dlatego potraktujmy to spotkanie na wesoło!
– Gdyby nie „tajemnica spowiedzi” mógłbym was tutaj rozbawić, zacznę jednak poważniej.
– W pierwszym dniu po przybyciu tutaj, zmuszony byłem zadać sobie pytanie:
gdzie ja trafiłem?
– Pierwszą osobą, którą wyspowiadałem był młody mężczyzna, który wyznał, że zdradza żonę z jej siostrą.
– Wyznał również, że zaraził się chorobą weneryczną od sekretarki swojego szefa.
– Jednak z upływem czasu nabrałem przekonania, że mieszkający tutaj ludzie są dobrzy i uczciwi, a to co przedstawiłem to był tylko incydent.

Po 20 minutach na salę wchodzi zdyszany wójt, który bardzo przeprasza za spóźnienie.
Siada na miejscu obok proboszcza i poprawiając wąsa zaczyna mówić:
– Doskonale pamiętam dzień, w którym nasz dostojny jubilat zawitał do naszej parafii.
– Zresztą nie będę się chwalił, ale miałem zaszczyt być pierwszą osobą, którą nasz proboszcz wyspowiadał!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...

Pewien ksiądz umówił się z kobietą, ale pech

Pewien ksiądz umówił się z kobietą, ale pech chciał, że akurat przypadło mu prowadzić drogę krzyżową. Prosi więc kolegę, aby ten go zastąpił.
– Zgoda – odpowiada tamten.
– Ale pamiętaj – dodaje pierwszy – abyś nie kończył aż ja wrócę. Jeszcze mnie jej rodzice nakryją.
Ksiądz zabawił trochę czasu, biegiem wraca do kościoła i ze zdziwieniem widzi, że droga krzyżowa jeszcze trwa. Wchodzi do kościoła i słyszy:
– Stacja 58 – Pan Jezus wzięty do wojska. Śpiewamy: „Przyjedź matko na przysięgę”!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,00)
Loading...

Ksiądz i zakonnica jadą na wielbłądzie przez pustynię.

Ksiądz i zakonnica jadą na wielbłądzie przez pustynię. Jest tak gorąco, że wielbłąd pada martwy z gorąca i wyczerpania. Ksiądz wie, że oni także wkrótce umrą, więc pyta siostrę, czy jest coś, co chciałaby zrobić, czego w życiu nie robiła. Zakonnica na to:
– Nigdy wcześniej nie widziałam nagiego mężczyzny.
Ksiądz mówi:
– Moja droga, nie sądziłem, że możesz pomyśleć o czymś takim, ale ponieważ jest to twoja ostatnia prośba, spełnię ją.
Ksiądz zdejmuje swoje ubranie, a siostra jest zaskoczona instrumentem między jego nogami.
– Co to jest? – pyta.
– To jest moja laska życia. Mogę ją włożyć w twoją dziurkę i stworzyć życie!
Siostra na to:
– Więc wetknij ją w wielbłąda i wynośmy się stąd do cholery!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,50)
Loading...
  • nick

Umarł banknot 200 złotowy. Przychodzi do nieba i

Umarł banknot 200 złotowy. Przychodzi do nieba i św. Piotr, w swej wielkiej dobroci mówi mu: Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie… Umarł banknot 100 złotowy. Św. Piotr znów go do piekła wysyła. Umarł banknot 50 zlotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed św. Piotrem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
– Dlaczego on jest z tobą św. Piotrze, a my nie?
Ten popatrzył na nich i zapytał:
– A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,33)
Loading...

Pod koniec lekcji religii katechetka pyta dzieci: Powiedzcie

Pod koniec lekcji religii katechetka pyta dzieci:
– Powiedzcie zatem, drogie dzieci, co trzeba zrobić, żeby iść do nieba?
– Trzeba być grzecznym – mówi Małgosia.
– Trzeba się modlić i chodzić do kościoła – odpowiada Krzyś.
– Nie wolno bić siostry – odpowiada Grześ.
– Trzeba pomagać rodzicom – odpowiada Kasia.
Jeden tylko Jaś siedzi w kącie, markotny.
– Jasiu, a co ty nam powiesz? – pyta katechetka. – Co trzeba zrobić, żeby iść do nieba?
– Trzeba umrzeć, psze pani…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,71)
Loading...

Do papieża przybywa delegacja koncernu Coca-Cola i proponuje

Do papieża przybywa delegacja koncernu „Coca–Cola” i proponuje mu milion dolarów za to, by w modlitwie „Ojcze nasz” zamiast „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj” wszyscy modlili się „Chleba naszego powszedniego i Coca–Coli daj nam dzisiaj”. Papież stanowczo odmawia. Proponują 10 milionów, też odmawia. Proponują sto mln– papież jest niewzruszony. Nawet na miliard się nie zgodził. Wychodzą zrezygnowani.
– Cholera! Ile musieli dać ci piekarze?!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,60)
Loading...

Ksiądz budzi się ze śpiączki: Siostro, czy ja

Ksiądz budzi się ze śpiączki:
– Siostro, czy ja jestem w niebie?
– Nie, w szpitalu. Z braku miejsc musieliśmy umieścić księdza na oddziale dziecięcym.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,00)
Loading...