W aptece młody mężczyzna prosi głośno o pięć prezerwatyw.
– Niech pan tak głośno nie mówi – strofuje go farmaceutka – przecież za panem stoją same kobiety.
Mężczyzna odwraca się i mówi:
– O cześć Ela! Dawno się nie widzielismy!! A do farmaceutki: – Poproszę jeszcze jedną…