Przychodzi facet z jamnikiem do weterynarza i mówi:
– Panie doktorze, proszę mu obciąć ogon, najkrócej jak się da.
Na co weterynarz:
– Ale panie, to jamnik, jak on będzie bez ogona wyglądał, to nie ta rasa, żeby ogon przycinać.
– Ja płacę – ja wymagam, tak jak już powiedziałem, ciąć i to przy samym tyłku – żąda zbulwersowany właściciel.
– No dobrze – odpowiada weterynarz. – Ale niech mi pan chociaż powie, dlaczego?
– Przyjeżdża teściowa! Nie ma być żadnych oznak radości!!!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: hornett36.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *