Przychodzi facet do zakładu fryzjerskiego.
– Jak strzyżemy? – pyta fryzjer.
– Moja żona lubi długie.
Fryzjer na to:
– Moja też. Ale jak strzyżemy?
Przychodzi facet do zakładu fryzjerskiego.
– Jak strzyżemy? – pyta fryzjer.
– Moja żona lubi długie.
Fryzjer na to:
– Moja też. Ale jak strzyżemy?