Pietka otrzymał mieszkanie w Moskwie i zaprosił na ,,parapetówkę” Czapajewa.
– Dojedziecie 215 autobusem – tłumaczy.
O umówionej godzinie jednak Czapajew nie przychodzi. Mija następna i następna. Wreszcie Pietka po długich poszukiwaniach znajduje dowódcę na jednym z przystanków.
– 105, 106… – ponuro liczy Czapajew.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: taotie.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *