Lekarz rozmawia z pacjentem – nałogowym palaczem.
– Czy nie może się pan obejść bez papierosów? Czy sprawiają panu aż tak dużą przyjemność?
– Oczywiście. Ilekroć zapalę, to teściowa wychodzi z pokoju.
Następny ›
Nie bardzo wiem co panu jest... Sądzę,