– Nie bardzo wiem co panu jest… Sądzę, że to z powodu alkoholu.
– Rozumiem – woła pacjent – to ja przyjdę, jak pan wytrzeźwieje.
– Nie bardzo wiem co panu jest… Sądzę, że to z powodu alkoholu.
– Rozumiem – woła pacjent – to ja przyjdę, jak pan wytrzeźwieje.