Jedzie młoda dziewczyna i ksiądz w pociągu. Nagle pociąg gwałtownie zahamował i dziewczyna wpadła na księdza. Mówi:
– O, przepraszam księdza, tak szybko stanął.
A ksiądz:
– Nie, nie, moje dziecko, to klucz od plebanii.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,50)
Loading...
Dnia napisał: red_kate.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *