Jedzie mężczyzna do kochanki. W autobusie usiadł na wolnym miejscu, ale nie skasował biletu. Obok niego stoi mężczyzna z kwiatami. Chciałby go poprosić o skasowanie biletu, ale jak się do niego zwrócić?
Myśli: „Skoro ten nie wysiadł na tym przystanku, znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy.
Jedzie z kwiatami. To znaczy, że do kobiety.
Kwiaty są piękne, to i kobieta musi być piękna. W mojej dzielnicy mieszkają dwie piękne kobiety: moja żona i moja kochanka.
Nie jedzie do mojej kochanki, bo ja tam jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków: Piotra i Marcina. Marcin wyjechał w delegację…”

–Panie Piotrze, może mi pan skasować bilet?

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: jagoda24.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *