Janek nie rozumie co znaczy słowo logika, więc podchodzi do jakiegoś faceta i się pyta:
– Panie, co to jest logika?
– Już tłumaczę. Ma pan rybki? zapytał
– Mam.
– Aha to znaczy, że ma pan dzieci?
–Tak.
– Aha to znaczy, że ma pan żonę?
– Tak.
– To znaczy, że nie jest pan gejem?
– No nie jestem
– No widzi pan to właśnie jest logika.
Następnego dnia do Janka podchodzi jakiś człowiek i pyta o to samo:
– Proszę pana co to jest logika?
– A ma pan rybki?
– Nie
– To jest pan gejem.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: pyla180.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *