Dwie blondynki wchodzą do sklepu i jedna mówi do drugiej:
– Ej, patrz jakie włochate ziemniaki.
– Kretynko, to są kiwi, z tego się robi pastę do butów.
Dwie blondynki wchodzą do sklepu i jedna mówi do drugiej:
– Ej, patrz jakie włochate ziemniaki.
– Kretynko, to są kiwi, z tego się robi pastę do butów.