Car Mikołaj II dokonuje przeglądu jednego z pułków.
– Twoje nazwisko?
– Stojkow.
– Kochasz cara?
– Tak jest, Wasza Cesarska Mość.
– Mógłbyś mnie zabić?
– Nie, Wasza Cesarska Mość.
Podchodzi do dobosza:
– Twoje nazwisko?
– Srulek Żółtko.
– Kochasz cara?
– Dlaczego nie?
– Mógłbyś mnie zabić?
– Czym? Bębnem?