Baca wstaje rano, wychodzi przed chatkę i mówi:
– Jezusicku, ale tu piknie!
A echo z przyzwyczajenia:
– Mać, mać, mać…
Następny ›
Idzie turysta przez las i widzi bacę jak
Baca wstaje rano, wychodzi przed chatkę i mówi:
– Jezusicku, ale tu piknie!
A echo z przyzwyczajenia:
– Mać, mać, mać…