Zajączek postanowił otworzyć w lesie sklep. Przed jego otwarciem powywieszał Ogłoszenia, że można u niego kupić wszystko.
Ledwie otworzył, wchodzi wilk:
– Zając, daj mi kanapkę z prądem.
Zajączek posmutniał, ale że był sprytny przyrządził wilkowi kanapkę z masłem i włożył w nią baterię. Wilk wyszedł niezadowolony. Nazajutrz przychodzi ponownie:
– Zając daj mi 3 kilo nica.
– Zajączek pomyślał, zaprowadził wilka do piwnicy i mówi:
– Widzisz tu coś?
– Nic.
– To bierz 3 kilo i zjeżdżaj.