Jan idzie do hrabiego i mówi:
– Panie, przyszedl piekarz i mówi, że stąd nie odejdzie, dopóki mu pan nie odda długu.
– Dobrze, Janie. Przygotuj mu zatem pokój gościnny.
Jan idzie do hrabiego i mówi:
– Panie, przyszedl piekarz i mówi, że stąd nie odejdzie, dopóki mu pan nie odda długu.
– Dobrze, Janie. Przygotuj mu zatem pokój gościnny.