Dałbym tysiąc dolarów, żeby zostać milionerem.
Dałbym tysiąc dolarów, żeby zostać milionerem.
Dałbym tysiąc dolarów, żeby zostać milionerem.
Co to jest, gdy iluzjonista wyciąga z kapelusza to, co chciał? Sztuczka. A kiedy kobieta wyciąga ze swej torebki to, czego właśnie potrzebuje? Cud.
– Jak odróżnić mężczyznę od chłopa?
– Po zapachu. Od chłopa zalatuje wódką i zakąskami, a od mężczyzny kobietą.
Daję słowo, ale go nie dotrzymuję. – To oczywiste, skoro już je dałam.
Cóż za różnica, ile posiadasz? Czyż nie ważniejsze, ile ci brakuje?
Są tylko dwa powody do zmartwień: albo jesteś zdrów albo chory.
Jeśliś zdrów, to nie ma się o co martwić.
Jeśliś chory, są dwa powody do zmartwień: albo wyzdrowiejesz albo umrzesz.
Jeśli wyzdrowiejesz, to nie ma się o co martwić.
Jeśli umrzesz, to są tylko dwa powody do zmartwień: albo pójdziesz do
piekła, albo pójdziesz do nieba.
Jeśli trafisz do nieba, nie ma się o co martwić.
Jeśli trafisz do piekła, to będziesz tak zajęty witaniem się z kumplami, że
nie będziesz miał czasu żeby się martwić.
Więc po cholerę się martwić???
Rosja. Nigdzie na świecie nie pije się tyle wódki. Nigdzie na świecie nie znajdzie się tyle pięknych kobiet….Zbieg okoliczności?
Byłoby niedorzecznością ganić innych w takiej dziedzinie,
w której się samemu popełnia błędy.
Jeśli wierzyć w reinkarnację – to ja chciałbym urodzić się pod postacią: ropuchy, pająka, karalucha lub myszy…W ten sposób będę pewien, że żona mnie nie szuka.
Miłość jest jednym długim, słodkim snem… Małżeństwo to budzik.
Nie wolno wstrzymywać gazów! Nie wypuszczone unoszą się do mózgu i stąd sie właśnie biorą posrane pomysły.
Żeby pchało z domu do pracy oraz odwrotnie należy i w domu i w pracy postawić setkę wódki i ogórka.
Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów piąty dzień nie mogą sformułować żądań.
Aby być szczęśliwym w miłości, trzeba być geniuszem
Internacjonalizm po dolnośląsku: POLACY kupujący NIEMIECKI spirytus u WIETNAMCZYKÓW po CZESKIEJ stronie granicy.