Żona policjanta wygląda przez okno i krzyczy do męża leżącego na kanapie:
– Józek tam ktoś kradnie auto!
– No to co?!
Po 5 minutach.
– Józek , ale to nasze auto!
Policjant wybiegł na podwórko. Po chwili wraca do żony.
– Złapałeś złodzieja?!
– Wyrwał mi się , ale zapisałem numer samochodu.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: mariusz-1527.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *