Zima. Ranek. Wsiada babcia do autobusu i staje nad siedzącym młodzieniaszkiem:
– Młody człowieku, nie ustąpisz mi miejsca?
– Ale jest pełno miejsc!
– Ale twoje już nagrzane….
Zima. Ranek. Wsiada babcia do autobusu i staje nad siedzącym młodzieniaszkiem:
– Młody człowieku, nie ustąpisz mi miejsca?
– Ale jest pełno miejsc!
– Ale twoje już nagrzane….