Wysyła Komendant Wojewódzki fax do swojego kolegi również Komendanta Wojewódzkiego za miedzą. Wysyła raz, drugi trzeci czwarty dwudziesty trzydziesty. Wreszcie adresat zniecierpliwiony dzwoni do niego pytając – po co
mi tyle razy wysyłasz? Bo co włożę to mi dołem wychodzi – odpowiada.
Następny ›
Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży