Wyraźnie podekscytowany Ecik opowiada Masztalskiemu:
– Dzisiok wudziołech pierwszy roz w życiu tego mojego kuzyna!
– No i co?
– Taki liliput, ci godom, z wielkim brzuchem, cały łysy, a pije bez przerwy!
– O pierona! A wiela mo lot?
– Cztery miesiące…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,50)
Loading...
Dnia napisał: witek235.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *