Wraca żona z zebrania feministek i mówi do męża.
– Słuchaj od jutra ty robisz zakupy, sprzątasz, gotujesz itd., a ja będę chodziła do kosmetyczki, na zakupy i zebrania feministek, a jak coś ci się nie podoba to nie chcę cię widzieć.
I nie widziała go jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień, na czwarty dzień już go zobaczyła bo jej opuchlizna z twarzy zeszła.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 2,00)
Loading...
Dnia napisał: niuniek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *