Wpada wściekły Kubuś Puchatek do Krzysia i od progu woła:
– …że Prosiaczek kablował to rozumiem, świnia jest i tyle. Że Kłapouchy też – osioł, gamoń, dureń, to się dał wmanewrować. Ale, że kuźwa Miodek, to się nie spodziewałem!!!! – wrzasnął wkurzony miś rozbijając garnek o ścianę.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,00)
Loading...
Dnia napisał: seb.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *