Wiozą pacjenta karetką na sygnale. Ten jest przytomny i wygląda przez okno. I w pewnej chwili pyta się siedzącego obok niego pielęgniarza:
– Dokąd mnie wieziecie? Przecież pogotowie jest w drugą stronę.
Pielęgniarz ze spokojem odpowiada:
– Do zakładu pogrzebowego.
Zdumiony pacjent mówi:
– Ale ja przecież jeszcze żyję!
Pielęgniarz bez zmrużenia oka odpowiada:
– Ale my przecież jeszcze nie dojechaliśmy!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: lukasz10216.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *