Wakacje. Tłok. W pociągu ludzie stłoczeni na korytarzu. Nagle ktoś woła:
– Czy jest lekarz w pociagu?
– Jestem krzyczy pasażer – przeciska się przez dwa składy, dochodzi do wołającego, a ten pyta:
– Choroba gardła na 6 liter?
Wakacje. Tłok. W pociągu ludzie stłoczeni na korytarzu. Nagle ktoś woła:
– Czy jest lekarz w pociagu?
– Jestem krzyczy pasażer – przeciska się przez dwa składy, dochodzi do wołającego, a ten pyta:
– Choroba gardła na 6 liter?