W kuchni rano siedzi mąż z żoną przy śniadaniu na przeciwko okna. W pewnym momencie mąż mówi do żony.
– O zobacz idzie niewidomy.
Żona na to:
– Skąd wiesz?
– Bo ma białą laskę.
Na co żona:
– rzeczywiście ale nic nie widzę.
Następny ›
A dokąd to obywatelu? pyta policjant