W kancelarii Rzeszy pojawił się sowiecki szpieg – stwierdził Himmler patrząc w głęboko osadzone oczy Mullera.
– Wiem, Stirlitz – odpowiedział Muller z zimna krwią.
– Dlaczego wiec nie aresztujecie?
– Nie ma sensu. I tak się wykręci!
W kancelarii Rzeszy pojawił się sowiecki szpieg – stwierdził Himmler patrząc w głęboko osadzone oczy Mullera.
– Wiem, Stirlitz – odpowiedział Muller z zimna krwią.
– Dlaczego wiec nie aresztujecie?
– Nie ma sensu. I tak się wykręci!