Terrorysta przychodzi do fryzjera.
– Co się panu stało w ucho? – pyta fryzjer.
– Źle podłączyłem przewody, bomba wybuchła i urwała mi kawałek ucha.
– Proszę się nie martwić. To drugie zaraz ładnie dotniemy i wyrównamy…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: Niunia.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *