Szkot zginął w wypadku samochodowym. Znajomy ma o tym delikatnie zawiadomi żonę ofiary. Pyta wiec ja:
– Pani mąż pojechał wczoraj do Aberdeen?
– Tak.
– Założył nowy garnitur?
– Tak, zgadza się.
– Hm, to szkoda garnituru…
Następny ›
Dwoch Szkotów spotyka się w Edynburgu. Czy