Szkot wsiada do taksówki z walizką i mówi:
– Na rynek poproszę.
– Dobrze – odpowiada taksówkarz. – Chciałbym tylko powiedzieć, że tylko w naszej sieci walizki przewozimy za darmo.
Szkot ucieszony mówi:
– To ja może zostawię walizkę a na rynek pójdę piechotą.