Siedzą dwie blondynki na balkonie. Jedna mówi:
– Patrz, mój stary idzie z kwiatami, znowu będę musiała dać du*y.
Na to druga mówi:
– A co, wazonu nie macie?
Siedzą dwie blondynki na balkonie. Jedna mówi:
– Patrz, mój stary idzie z kwiatami, znowu będę musiała dać du*y.
Na to druga mówi:
– A co, wazonu nie macie?