Sąsiad spotyka na schodach Fąfarę i mówi:
– Dzień dobry! Czy wyjeżdża pan gdzieś na święta?
– Oczywiście.
– A można wiedzieć dokąd?
– Jeszcze nie wiem. Chcę sobie samemu zrobić niespodziankę.
Następny ›
Koleś w barze miał atak serca. Ktoś wstaje