Przychodzi policjant do baru i mówi:
– Poproszę porcje frytek.
Na to barman:
– Nie mamy ziemniaków.
– Nie szkodzi. Zjem z chlebem.
Przychodzi policjant do baru i mówi:
– Poproszę porcje frytek.
Na to barman:
– Nie mamy ziemniaków.
– Nie szkodzi. Zjem z chlebem.