Przychodzi Polak do sklepu w Londynie– Poproszę piłkę.Sprzedawca wzrusza ramionami i kręci głową.– PI–فKĘ !Bez efektu. Polak po chwili zastanowienia :– BO–NIEK !– PLA–TINI !– ROO–NEY !Sprzedawca :– Oh, yes, football !Polak na to :– Tak, piłka ! Dobra, Anglik, a teraz skup się : DO ME–TA –LU !

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 2,63)
Loading...
Dnia napisał: emilo1983.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *