Przychodzi facet do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, ja sikam alkoholem…
– Niemożliwe… (bierze szklaneczkę do ręki). Niech pan tu nasika…
– No dobrze.
– Hm… to ciekawe, niech pan jeszcze raz to zrobi(pacjent znów napełnij szklaneczkę). To bardzo ciekawe… No to jeszcze na trzecią nóżkę!
– Ooooooo nie, nie, nie, teraz to z gwinta!