Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, mój mąż dziwnie się zachowuje. Codziennie rano wypija kawę, a potem zjada filiżankę i zostawia uszko.
Lekarz po chwili:
– To faktycznie dziwne, przecież uszko jest najsmaczniejsze.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, mój mąż dziwnie się zachowuje. Codziennie rano wypija kawę, a potem zjada filiżankę i zostawia uszko.
Lekarz po chwili:
– To faktycznie dziwne, przecież uszko jest najsmaczniejsze.