Przy stole rodzinka Jasia zjada w ciszy i skupieniu obiadek. Nie rozmawiają ze sobą ze względu na to żeby nie robić przykrości Jasiowi, który od urodzenia nic nie mówi. W pewnej chwili Jaś zatrzymuje rękę z widelcem w pół drogi do ust i mówi:
– A gdzie kompocik ?!
W tym momencie rodzina znieruchomiała z zaskoczenia. Po dłuższej chwili mamusia mówi przez łzy szczęścia:
– Synku! Odezwałeś się! Przecież do tej pory ty nic nie mówiłeś!
– Boooo… zawsze był kompocik.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,38)
Loading...
Dnia napisał: wpaszczykrakena.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *