Przed rozpoczęciem poniedziałkowej zmiany nagle w szatni pojawił się dyrektor kopalni. Spojrzał po znieruchomiałych twarzach i odezwał się ostrym głosem:
–Kto z was wczoraj pił?
W szatni powiało grozą. Wszyscy milczą.
–Jo pił! – przerwał nagle ciszę Francik i podszedł do dyrektora.
–To zbieraj się – rozkazał dyrektor – Idziemy na klina, a reszta do roboty!!!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,17)
Loading...
Dnia napisał: maciek72.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *