Policjant zatrzymuje pieszego na przejściu, za którym idzie wielki pies.
– Płaci pan mandat za prowadzenie psa bez kagańca i smyczy.
– Panie władzo, to nie mój pies!
– Idzie za panem, czyli pański.
– Panie władzo, on się do mnie prz… tak jak pan.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,71)
Loading...
Dnia napisał: ciapek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *