Policjanci postanowili zaczaić się na kierowców którzy jechali za szybko. Ukryli się za krzakami i w ciągu całego dnia wszystkim wlepili mandaty. Pod wieczór wolniutko drogą jedzie syrenka. Policjanci postanowili dać kierowcy nagrodę. Kiedy mu ją wręczają, pytają przy okazji:
– Co pan zrobi z nagrodą?
– Nareszcie zrobię sobie prawo jazdy – pada odpowiedź.
– Niech pan go nie słucha, zawsze tak mówi jak sobie wypije – odzywa się siedząca obok małżonka.
Na to babcia z tylnego siedzenia:
– A mówiłam żeby nie kraść tego auta.
Nagle z bagażnika wychodzi dziadek:
– Co to, już Austria?

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: ciapek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *