Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru. Baca oczywiście się nie przyznawał, lecz policja przeszukała jego chatę i na strychu znalezła sprzęt do pędzenia bimbru.
– I co baco teraz też się nie przyznajecie?
– To może posądzicie mnie też o gwałt? Sprzęt do tego też mam.
Następny ›
Pytają bacę: Zawód? Mechooptyk. Co?