Polak, Rusek i Niemiec założyli się, że ten, kto pierwszy przejdzie przez jaskinię pełną mrówek, ten zgarnie jakąś nagrodę. Pierwszy poszedł Niemiec. Wszedł do jaskini i po chwili wybiegł pogryziony. Następny Rusek. Wybiegł z bąblami na całym ciele. Teraz Polak. Wszedł do jaskini i wyszedł spokojnym krokiem drugą stroną. Niemiec i Rusek biegną do niego. Rusek pyta:
– Jak ci się udało przejść?
A Polak na to:
– Zabiłem jedną mrówkę, a reszta poszła na pogrzeb.