Podczas subotnika (sobotniego czynu społecznego) jeden mężczynza kopie dołki, a drugi zasypuje.
– Co robicie? – pyta przechodzień.
– Trzeci miał sadzić drzewka, ale nie przyszedł.
Następny ›
Jedną nogą twardo stoimy w socjalizmie
Podczas subotnika (sobotniego czynu społecznego) jeden mężczynza kopie dołki, a drugi zasypuje.
– Co robicie? – pyta przechodzień.
– Trzeci miał sadzić drzewka, ale nie przyszedł.