Po podpisaniu paktu stabilizacyjnego.
W restauracji sejmowej siedzą: Jarek, Romek i Andrzej.
– Co panom podać? – pyta kelner.
– Dla mnie… schabowy – rzuca Jarek.
– A przystawki? – indaguje kelner.
– A przystawki też zamawiają schabowe, prawda chłopaki? – rzecze Jarek, klepiąc towarzyszy po plecach…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,50)
Loading...
Dnia napisał: ciapek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *