Po ostatniej wieczerzy apostoł Paweł zagaduje Piotra:
– Piotrze, taka wspaniała wieczerza, stoły suto zastawione. To pewnie musiało być bardzo kosztowne. Skąd mieliśmy na to pieniądze?
– Podobno Judasz coś sprzedał!
Następny ›
Nie do wiary mówi ojciec