Pewien mężczyzna nieco nagrzeszył. Chciałby pójść do spowiedzi, ale się trochę obawia. Koledzy w pracy namawiają:
– Idź do takiego a takiego kościoła, w takim to a takim konfesjonale spowiada ksiądz, który jest trochę głuchy. Nie wszystko usłyszy.
Skorzystał z rady kolegów. Idzie i rozpoczyna spowiedź. Nagle słyszy:
– Nie mamrocz, tylko się porządnie spowiadaj. Głuchy na urlop wyjechał.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: kubao.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *