Pani pyta się dzieci, co widziały w drodze do szkoły.
Ania:
– Ludzi.
Marek:
– Samochody.
A Jaś:
– Żubry.
– Jasiu, nie bałeś się? – pyta Pani.
Jaś:
– Nie! Mój sąsiad je pił.
Pani pyta się dzieci, co widziały w drodze do szkoły.
Ania:
– Ludzi.
Marek:
– Samochody.
A Jaś:
– Żubry.
– Jasiu, nie bałeś się? – pyta Pani.
Jaś:
– Nie! Mój sąsiad je pił.