Pani dzieciom zadaje pracę domową: napisać jekieś trzy zdania. Jasio wraca do domu i pyta:
– Mamo, pomożesz mi napisać trzy zdania?
Mama:
– Nie mam czasu.
Jasio zapisuje i idzie do taty.
– Tato, pomożesz mi napisać dwa zdania?
Tata:
– Czytam gazetę.
Jasio zapisuje i idzie dalej.
Nagle słyszy za oknem:
– Podwieźć panią?
Jasio zapisuje.
Następnego dnia w szkole pani mówi do Jasia:
– Jasiu, przeczytaj swoje trzy zdania.
Jasio:
– Nie mam czasu.
Pani:
– Jasiu, czytaj, bo zaraz zaprowadzę cię do dyrektora!
Jasio:
– Czytam gazetę.
Pani:
– Idę po dyrektora.
Jasio:
– Podwieźć panią?!
Następny ›
Jasio przynosi do domu gazetę i chowa ją