Nauczycielka pyta dzieci o nazwy zwierząt. Najpierw pani pyta Ulę:
– Ula, jakie znasz zwierzątko?
Ula odpowiada:
– Znam pieska.
– Dobrze, Ula. A teraz Jasiu: podaj nazwę jakiegoś zwierzątka.
Jasiu mówi:
– Ptok.
Na to pani:
– Jasiu, nie mówi się ptok tylko ptak. Jasiu powtórz.
A Jasio mówi:
– Ptok.
Na to pani mówi:
– No dobrze, Jasiu, niech ci bedzie. Ale podaj mi jakiś gatunek ptaka.
A Jasiu na to:
– Sr*ka.