Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. Jeden z nich mówi:
– Wczoraj zjadłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory odbija mi sie woda kolońska.
Drugi na to:
– To jeszcze nic. Ja zjadłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, bo do tej pory w brzuchu dzwoni mi jakieś żelastwo. Te jego medale tak brzęczą, że ryby płoszę…
A trzeci rekin mówi:
– To jest wszystko nic, koledzy! Ja zeżarłem tydzień temu jakiegoś polskiego posła, taki miał pusty łeb, że do tej pory nie mogę się zanurzyć…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,44)
Loading...
Dnia napisał: Niunia.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *